Trudno jest pisać o sobie...jestem z natury romantykiem...gatunek ponoć już na wymarciu. Z natury jestem raczej domatorem.....chociaż z racji wykonywanych zawodów....przejechałem Europę...a turystycznie...odwiedziłem Stany..och Niagara.....byłem i podziwiałem "piękną i zarazem groźną "...od strony Canady o wiele lepsze są widoki. .. Jestem sprawny fizycznie i duchowo. . Drogie Panie...bardzo proszę o troszkę cierpliwości...jestem bardzo ostrożny w zawieraniu znajomości.... jeszcze nie kupiłem Premium...nie wysyłam uśmiechów itp.na "prawo i lewo" ...lecz tylko tej Pani która mi odpowiada wizualnie....i nie tylko...udało mi się pokonać covid - 19. ..że stanu bezobiawowego przeszedł do agresji i dwie doby walczyłem z nim. ..to było straszne. ..uważajcie i przestrzegajcie zaleceń gdyż jest to bardzo podstępna i zarazem straszna choroba. .
Kobiecego ciepła i miłości...partnerkę..na dobre i te gorsze chwile...wszystko jedno jak to można nazwać..napewno nie szukam ani opiekunki....ani sponsorki..nie interesują mnie przygody ...czy tzw."kolacja ze śniadaniem".. ..chciałbym żeby to był związek oparty na miłości i wierności...Los człowieka jest tak przekorny...że daje wszystko na odwrót...a tak naprawdę czy ja szukam?.... Może najcudowniejsze co by było....to się wzajemnie odnaleźć....
Mam ich duzo....trudno wszystkie wymienić..
Lubię np.jazdę autem...
I często odwiedzam mój Białystok..
Kocham muzykę..
kiedyś była dla mnie wszystkim..i balsamem na smutne chwile....i radością w życiu codziennym. Kabarety....są dla mnie relaksem po pracy. Chciałbym znowu razem z partnerką realizować poznawanie ciekawych miejsc...w ostatnim czasie powróciła do mnie miłość do...motocykli. ..bo i w samotności. ..dobrze jest mieć jakąś miłość. ..szczególnie. ..gdy odeszła. ..ta prawdziwa...